
Okazało się, że płynę za szybko. Zatem 55. kilometr Pisy okazał się wypoczynkowy. Zapoznaję się z kurpiowską gościnnością w kurpiowskiej przystani.
Kolejne spotkanie w poniedziałek w Nowogrodzie (już na Narwi) przy kurpiowskim skansenie o godz. 14. Następnie zapraszam 13 czerwca (wtorek) do Ostrołęki na plażę miejską o godz. 10 i 15 czerwca (czwartek) do Pułtuska na Przystań przy Domu Polonii o godz. 10. Ostatnie spotkanie to oczywiście plaża przy Porcie Czerniakowskim - 19 czerwca (poniedziałek) o godz. 10. Zapraszam na finał wyprawy. Oczywiście muszę tam jednak najpierw dopłynąć.